22 grudnia TNS Polska opublikował
ostatni przedświąteczny sondaż, w którym pocieszające dla PiS-owców mogło być tylko to, że Platforma Obywatelska też traci. Cóż z tego, gdy zaledwie dwa punkty procentowe, a ugrupowanie Kaczyńskiego straciło aż cztery. PO z 32-proc. poparciem wciąż aż o dziesięć punktów wyprzedzało największą partię opozycyjną. Cała Polska dowcipkowała wtedy też o rzekomo kombatanckiej przeszłości prezesa, który podczas obchodów rocznicy wybuchu stanu wojennego nieudolnie przedstawił się jako ofiara tamtych czasów.