Młody Martyniuk bełkoczącym głosem atakuje Ekipę Friza. "Podszywacie się pod disco polo"

Bartosz Świderski
Na jakiś czas ucichły emocje wokół Daniel Martyniuka, jednak potomek króla disco polo znowu postanowił o sobie przypomnieć. Syn Zenka Martyniuka niedawno obiecywał zmianę na lepsze i zerwanie z wywoływaniem skandali, ale... najwidoczniej coś poszło nie tak.
Syn Zenka Martyniuka znów o sobie przypomina. Daniel Martyniuk na Instagramie zaatakował członków Ekipy Friza. Fot. Instagram.com/daniel_martyniuk
Chciałem wszystkich przeprosić za swoje zachowanie – mówił Daniel Martyniuk podczas rozprawy sądowej, po której usłyszał wyrok za posiadanie narkotyków. Choć groził mu pobyt za kratkami, sąd uwierzył w przemianę syna króla disco polo i wymierzył mu jedynie wyrok w zawieszeniu oraz nakazał prace społeczne.

To było w drugiej połowie 2020 roku, ale później syn Zenka Martyniuka jeszcze kilkukrotnie przekonywał publicznie, iż zamierza porzucić złe nawyki i przestać wzbudzać kontrowersje, które w kiepskim świetle stawiają całą rodzinę - jak gorszący spór z byłą żoną czy przypadki łamania prawa.


I ostatnimi czasy można było uwierzyć, że Daniel Martyniuk rzeczywiście przeszedł przemianę. Długo było o nim dość cicho, aż... postanowił nagrać InstaStories ze specyficzną recenzją działalności Ekipy Friza.

– Słuchaj stary, cała ta wasza Ekipa... Wy jesteście gorsi niż najbardziej podrzędny zespół, jaki tylko kiedykolwiek istniał na tym świecie. Nie wiadomo, kim jesteście. Podszywacie się pod disco polo... Nie wiadomo, co robicie. Pfff... Zera! – można było usłyszeć od młodego Martyniuka na Instagramie.
Daniel Martyniuk na Instagramie zaatakował Ekipę Friza. Syn Zenka Martyniuka zarzuca Ekipie podszywanie się pod disco polo.Fot. Instagram.com/daniel_martyniuk
Choć momentami oglądający InstaStories Daniela Martyniuka słuch musieli akurat mocno wytężyć. Potomek króla disco polo Ekipę Friza zrecenzował bowiem bełkotliwym głosem, zdającym się wskazywać, iż nie jest on w najlepszym stanie.