Powstanie film o Audrey Hepburn. Ikonę kina zagra aktorka nominowana do Oscara
Mieliśmy już filmu o Marilyn Monroe i Elizabeth Taylor, pora więc na produkcję, której fabuła w całości poświęcona będzie kolejnej ikonie Złotej Ery Hollywood. Reżyser Luca Guadagnino postanowił nakręcić biografię Audrey Hepburn. W roli gwiazdy "Śniadanie u Tiffany’ego" zobaczymy Rooney Marę.
Kim była Audrey Hepburn?
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, świat podziwiał ją jako wielką aktorkę, ikonę elegancji. Ona sama miała do siebie zgoła inny stosunek: – Nigdy nie myślałam, że będę występować przed kamerą z twarzą jak moja – powiedziała po latach kariery. Kiedy zaproponowano jej pierwszą, dużą rolę w broadwayowskim przedstawieniu "Gigi" odmówiła. – Właściwie to jestem tancerką – powiedziała. Ostatecznie się zgodziła i tak otworzyły się jej drzwi do światowej kariery.Później wszystko poszło z górki. Audrey Hepburn w ciągu swojej 33-letniej kariery filmowej wystąpiła w 28 produkcjach. Brytyjsko-belgijskiej aktorce największy rozgłos dały jednak trzy filmy: "Rzymskie wakacje" (dostała za nie Oscara) ,"Sabrina" i w końcu "Śniadanie u Tiffany’ego".
Zaproponowano jej nawet rolę w ekranizacji "Dzienników Anny Frank", ale ze względu na powojenną traumę odmówiła angażu. W czasie II wojny światowej wspierała bowiem ruch oporu: dawała występy taneczne, a zarobione pieniądze przekazywała na walkę z nazistami.
Do końca życia była nałogową palaczką, od nastoletnich lat wypalającą dziennie trzy paczki papierosów. Nałóg przyczynił się poniekąd do tego, że u gwiazdy zdiagnozowano ostatecznie raka jelita grubego. Przed śmiercią w 1993 roku (miała wtedy 63 lata) poświęciła się pomocy humanitarnej, podejmując się wielu misji dla UNICEF. Aktorka miała dwóch synów, choć od zawsze marzyła o gromadce dzieci. Miała jednak problemy z utrzymywaniem ciąży.
Rooney Mara w małej czarnej
Dla niewtajemniczonych Audrey Hepburn najbardziej kojarzona jest z plakatów, na których pozowała w sukience nazywanej małą czarną i z lufką do palenia papierosów w dłoni. Niebawem w takim wydaniu zobaczymy Rooney Marę, która zagra u włoskiego reżysera "Tamte dni, tamte noce" ikonę kina i stylu.Ma 36 lat i już może pochwalić się nominacjami do Oscara za role w "Dziewczynie z tatuażem" (2011) i "Carol" (2015). Niedawno mogliśmy oglądać ją dramacie "Maria Magdalena", gdzie zagrała tytułową postać u boku swojego partnera Joaquina Phoeniksa, z którym ma syna.
Czytaj także: Klątwa Joanny Opozdy. Byłam na głośnym filmie "Brigitte Bardot Cudowna", w którym zagrała ikonę
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut