Adam Niedzielski straci stołek? Wskazują na to nieoficjalne ustalenia "Super Expressu". Pogłoski podsyciły także słowa Adama Bielana, który potwierdził, że dojdzie do rekonstrukcji w rządzie Mateusza Morawieckiego. Co więcej, ministra zdrowia może zastąpić człowiek Mariusza Błaszczaka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W mediach ponownie pojawiły się doniesienia o planach dymisji Adama Niedzielskiego. Posadę ma stracić także Waldemar Buda i Grzegorz Puda
Ministra rozwoju i technologii ma zastąpić Olga Semeniuk. Niedzielskiego zaś generał Grzegorz Gielerak
Do doniesień odniósł się Adam Bielan. – Korekta zawsze się może wydarzyć – stwierdził
Adam Niedzielski do dymisji? Zagrożony ma być także Waldemar Buda
Jak pisaliśmy w naTemat, Adam Niedzielskimiał grozić dymisją jeszcze w szczycie pandemii koronawirusa. W styczniu 2022 roku miał zażądać przegłosowania słynnej ustawy Czesława Hoca, która wprowadzała częściowy obowiązek szczepień.
Do dymisji jednak nie doszło, a sama pandemia "skończyła się". Teraz sprawa zmiany w resorciezdrowia powraca niczym bumerang. Wszystko za sprawą najnowszych doniesień "Super Expressu".
Mówi się także, że stanowisko ma stracić również minister rozwoju i technologii Waldemar Buda oraz minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda. Obaj są uznawani za ludzi Mateusza Morawieckiego
Kwestię sensacyjnych ustaleń tabloidu poruszył dziennikarz Polsat News Marcin Fijołek. Zapytał o to koalicjanta Jarosława Kaczyńskiego Adama Bielana. Ten nie tylko nie zaprzeczył, ale wskazał na taką możliwość.
– Korekta zawsze się może wydarzyć – zaczął, po czym dodał: – Premier na bieżąco ocenia aktywność poszczególnych ministrów, a oczywiście Jarosław Kaczyński i inni liderzy koalicji mogą jako zaplecze parlamentarne premierowi coś sugerować.
Co więcej, parlamentarzysta potwierdził, że z pewnością dojdzie do zmian na szczeblu rządowym. Spodziewać się ich należy już jesienią. – To, że do jakiejś rekonstrukcji przed wyborami dojdzie, jest rzeczą oczywistą. Natomiast to nie moją rolą, żeby zdradzać zmiany personalne – stwierdził.
Kto ma zastąpić Adama Niedzielskiego i Waldemara Budę?
Nowym szefem resortu zdrowia ma zostać generał Grzegorz Gielerak. "To bliski człowiek szefa resortu obrony, wicepremiera Mariusza Błaszczaka" – opisuje "Super Express".
Jeśli faktycznie gen. Gielerak otrzyma stanowisko, dojdzie do kolejnego osłabienia pozycji Morawieckiego. W rozmowie z naTemat prof. Antoni Dudek zwrócił bowiem uwagę na silną wewnętrzną opozycję wobec obecnie urzędującego premiera.
– Z jednej strony jest Zbigniew Ziobro, a z drugiej strony jeszcze groźniejsza grupa, czyli politycy PiS zebrani wokół Beaty Szydło. Stąd też obecność w rządzie wicepremiera Henryka Kowalczyka – wyjaśnił.
Gen. Gielerak specjalizuje się w chorobach wewnętrznych i kardiologii. Ukończył Wojskową Akademię Medyczną, uzyskując tytuł doktora habilitowanego. Od 2007 roku jest także dyrektorem Wojskowego Instytutu Medycznego.
Zasiada w Radzie ds. Ochrony Zdrowia, która została powołana w ubiegłym roku przez Andrzeja Dudę. Za zasługi otrzymał szereg odznaczeń, w tym Złoty Krzyż Zasługi, Złoty Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju", czy też Srebrny Medal "Siły Zbrojne w Obronie Ojczyzny".
Olgi Semeniuk zaś przedstawiać nie trzeba. Obecna wiceministra rozwoju jest barwną postacią obozu rządzącego, a prywatnie jest żoną wiceministra finansów Piotra Patkowskiego.
"Jest stonowana, wyważona – zupełnie inna, niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Już nie wychwala Rosji. Nie atakuje Unii Europejskiej. Już – albo na razie" – pisała w styczniu 2021 roku Anna Dryjańska.