• 22-latka występująca pod pseudonimem Cherry Candle dopiero stawia pierwsze kroki w branży pornograficznej. Swoje filmy zaczęła nagrywać z chłopakiem Davem Candle zaledwie 2 lata temu, a już zostali dostrzeżeni na arenie międzynarodowej
• Gala AVN Awards 2023 będzie na początku przyszłego roku w Las Vegas. W tym momencie internauci mogą głosować na swoje ulubione gwiazdy porno
• Porozmawialiśmy z aktorką m.in. o kulisach nominacji, "Łysym z Brazzers" i tym, co o tym wszystkim myśli jej rodzina

News o Polce nominowanej do "porno Oscara" miał być tylko informacją-ciekawostką, bo zawsze lubimy czytać o sukcesach naszych rodaków za granicą - w przeróżnych odsłonach. Artykuł jednak stał się viralem - na naszym fanpage'u ma w tym momencie 2700 reakcji i ponad tysiąc komentarzy.

Trafił też na story popularnego na Instagramie "Make Life Harder", które było mi potem wysyłane wielokrotnie przez znajomych m.in. z pytaniem "BARTEK, KIEDY WYWIAD?". Nie mogłem ich zawieść, ale przede wszystkim chciałem zaspokoić ciekawość niektórych komentujących.

Pomimo tego, że część internautów podeszła z dystansem i humorem do tej informacji, to niestety większość zareagowała zupełnie poniżej krytyki. – Miałam okazje rzucić okiem na komentarze i myślę, że 90 proc. było negatywnych. Oczywiście nie było to dla mnie zaskoczeniem, nie pierwszy raz spotykamy się z hejtem szczególnie dlatego, że mój partner nie jest Polakiem (jest Włochem - red.) i spotkało nas też dużo rasistowskich komentarzy – przyznała mi Cherry Candle.

AVN Awards to odpowiednik Oscarów w branży porno. Jak Polka została nominowana?

Niemniej jednak nominacja sama w sobie była dla naszej rozmówczyni powodem do radości. Statuetki AVN Awards są rozdawane od 1984 roku i rzeczywiście dla osób pracujących w przemyśle porno są jak Oscary. Przyznawane są w kategoriach typowo filmowych np. dla najlepszych aktorów i reżyserów, ale i również typowych dla swojego gatunku np. dla najlepszych piersi, tyłka czy MILF-a.

AVN to największe wydarzenie w naszej branży! Odbywa się w Ameryce, czyli w kraju, w którym nasz zawód jest o wiele bardziej popularny, szanowany i rozumiany. Sama nominacja to bardzo dużo, by zostać zauważonym przez najpopularniejszych twórców i producentów. Miałam okazję zostać "AVN September Fresh Face" (pl. nowa twarz września -red.) i już to uważałam za bardzo duże wyróżnienie.Cherry Candle

Nominacja przyniosła też zastrzyk nowych widzów. – Zauważyliśmy bardzo duży wzrost obserwatorów i wyświetleń pod filmami. Ludzie są ciekawi i bardzo nas to cieszy, że docieramy do coraz większej grupy odbiorców – mówi 22-latka.

Jak w ogóle trafiła na taką listę? Po pierwsze, wraz ze swoim partnerem robi to nie od wczoraj, o czym możecie przeczytać we wcześniejszym artykule naTemat, a po drugie, podobnie jak w wielu innych plebiscytach, trzeba nadesłać swoje zgłoszenie.

– Były otwarte prenominacje i oczywiście zgłaszaliśmy swoją kandydaturę jak każdy twórca. Wybieraliśmy jednak inne kategorie, jak Newcomer (świeżak - red.), ponieważ profesjonalnie dla producentów filmowych nagrywamy od 5 miesięcy, więc myśleliśmy, że w tej kategorii mamy największa szanse. Dużym zaskoczeniem było dla nas, że zostaliśmy nominowani do Hottest Boy/Girl Creator Collab (Najgorętsza para damsko-męska - red.). Zatwierdzone nominacje nie są losowe, ale z tego, co mi wiadomo, zatwierdza to ktoś z góry – mówi.

Polsko-włoski duet wśród największych gwiazd porno. "Po prostu robimy dobrą robotę!"

Zgłoszeń pewnie były setki, o ile nie tysiące. W tej kategorii nominowanych jest jednak tylko 12 duetów. Co mogło zaważyć na tym, że właśnie polsko-włoska para powalczy o nagrodę? – Naszym zdaniem po prostu robimy dobrą robotę! Bardzo ciężko pracujemy i staramy się zapewniać coraz lepsza jakość i twórczość. Jeśli chodzi o same produkcje filmowe, to zawsze dostajemy dużo komplementów, że świetnie się z nami pracuje i że jesteśmy dobrze zgranym duetem – przyznaje Cherry Candle.

Wprawne oko zauważy, że na liście nominacji jest Johnny Sins, czyli żywa legenda porno (zdobył już 5 AVN Awards), nad Wisłą znany jako "Łysy z Brazzers". – To była duża niespodzianka, ale nie sam fakt obok kogo jesteśmy, lecz sama ta nominacja nas zaskoczyła bardziej. Jesteśmy wśród bardzo popularnych twórców i jesteśmy dumni, że znaleźliśmy się właśnie w takim gronie. Z Johnnym Sins miałam nawet okazje pisać na Twitterze przed nominacjami - to bardzo miły facet! – powiedziała Cherry Candle.

Wbrew temu, co sądzą niektórzy internauci, rodzice cieszą się z sukcesu Cherry Candle

Już wiemy, że razem ze swoim partnerem są dumni z nominacji, ale wśród komentarzy często przewijało jedno stwierdzenie: "Rodzice są pewnie dumni". Rzecz jasna musiałem więc spytać, czy faktycznie tak jest i jak ogólnie ich rodziny patrzą na to, że kręcą pornosy.

Pytanie, na które czekałam najbardziej! Czy moi rodzice są ze mnie dumni? A czemu mieliby nie być? Spełniam się i idę ścieżka kariery, którą sama wybrałam i idzie mi naprawdę dobrze! W rok odwiedziłam 10 krajów i łącznie odbyliśmy prawie 20 podróży - głównie zagranicznych. Poza podróżami pracujemy z domu. Finansowo rownież dobrze sobie radzę - czy nie tego chce rodzic dla dziecka? Szczęścia, kochającego partnera, stabilizacji finansowej oraz spełnienia marzeń? Nasze rodziny bardzo nas wspierają, rozumieją, szanują naszą decyzję i cieszą się, że dobrze nam idzie. Nawet głosują na nas codziennie! Cherry Candle

Głosować na Cherry i Dave Candle'ów można bowiem codziennie na stronie plebiscytu AVN. – Bardzo chcielibyśmy przywieźć statuetkę do Polski, może otworzyłoby to oczy wielu ludziom, że nasza praca jest taka, jak każda inna. Oczywiście dla mnie jest to też spełnienie marzeń i bardzo zależy mi na wygranej. Mam dużo fanów, którzy głosują na mnie codziennie i odwdzięczam im się, jak mogę, ale głosów na pewno potrzeba więcej – stwierdza na koniec.

Czy Cherry Candle zostanie pierwszą Polką nagrodzoną w tej kategorii AVN Awards (nie jedyną, bo np. dwie nagrody dla aktorek zagranicznych otrzymała Misha Cross)? Wszystko w rękach internautów, którzy mogą głosować do 7 stycznia 2023 roku. Wtedy też odbędzie się gala wręczenia "porno Oscarów" w Las Vegas.