Ostatnie dni pełne były emocji w związku z ogłoszeniem nowych tras Wizz Aira i Ryanaira. W tym natłoku umknęła nam jeszcze jedna perełka z Wrocławia. Bilety do włoskiego miasta właśnie trafiły do sprzedaży.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W związku z tym warto rozważyć odwiedziny w innej części Włoch. Zwłaszcza że już 30 marca Ryanair uruchomi nową trasę z Wrocławia do Lamezii Terme. Jest to 70-tysięczne miasto w prowincji Kalabria na południu kraju. Powstało ono z połączenia trzech innych miast i nie da się ukryć, że pozostaje nieodkryte przez polskich turystów.
Połączenia na tej trasie będą realizowane dwa razy w tygodniu – w każdy piątek i niedzielę. Bilety trafiły już do sprzedaży, a najtańsza opcja to na razie m.in. podróż w dniach 6-11 kwietnia w cenie 414 zł od osoby. Jeżeli zajrzycie do systemu, bez trudu znajdziecie bilety w tej cenie również w innych terminach.
Czytaj także:
Ranek nad Morzem Tyrreńskim a wieczór już nad Morzem Jońskim? W Kalabrii to możliwe
Kalabria, jak zresztą całe południe Włoch, słynie z niezwykłej życzliwości mieszkańców, ale i znacznie spokojniejszego rytmu życia. Tutaj nikt nie pędzi jak w Rzymie, a ludzie cieszą się każdym dniem, nie zawsze przejmując się tym, co przyniesie przyszłość. Niewątpliwym urokiem tego regionu jest możliwość szybkiej zmiany miejsca plażowania.
Dystans pomiędzy brzegami Morza Jońskiego od Morza Tyrreńskiego jest bardzo niewielki. Oba wybrzeża dzieli ok. 45 km. Samochodem trasę tę można pokonać w ok. 40 minut. Natomiast komunikacją miejską w 1,5-2 h. Będąc w Lamezii warto odwiedzić także Catanzaro, czyli stolicę regionu, a także Catanzaro Lido, będące kurortem nad Morzem Jońskim. Zabierzcie jednak buty do pływania, ponieważ wiele z tamtejszych plaż jest kamienistych lub żwirowo-piaskowych.
A może Sycylia? To niecałe trzy godziny jazdy z Lamezii
Dodatkowym atutem tego regionu Włoch jest bliskość do Sycylii. Korzystając z przeprawy promowej, dostaniecie się do Taorminy u podnóża Etny w niecałe 3 godziny, bo oba miasta dzieli niespełna 200 km. Prom odpływa z Villa San Giovanni w kontynentalnej częściWłoch i dopływa do Mesyny na Sycylii. To świetny pomysł na jednodniową lub nieco dłuższą wycieczkę, podczas której poznacie uroki dwóch malowniczych części słonecznej Italii.