To głosowanie pojednało opozycję i PiS. Jest decyzja ws. immunitetu Grzegorza Brauna
- W lipcu sejmowa komisja do spraw regulaminowych pozytywnie zaopiniowała wniosek o uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi
- Teraz nad losami polityka Konfederacji pochylił się Sejm. Miażdżącą większością zadecydowano o odebraniu mu przywileju
- Dzięki temu policja będzie mogła pociągnąć go do odpowiedzialności m.in. za jazdę samochodem w miejscu niedozwolonym
Sejm zadecydował – Grzegorz Braun stracił immunitet
Wydłużenie kadencji samorządów to nie jedyna decyzja, jaka zapadła podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu. Za sprawą Prawa i Sprawiedliwości oraz większości posłów opozycji Grzegorz Braun stracił immunitet poselski.
Do przyjęcia wniosku Komendy Głównej Policji konieczne było uzyskanie poparcia bezwzględnej większości 231 głosów. Aż 361 parlamentarzystów oddało głos za. Przeciw było jedynie 20 posłów i posłanek. Od głosu wstrzymało się 27 osób, a 52 nie wzięły udziału w głosowaniu.
Za uchyleniem immunitetu zagłosowało 205 posłów Prawa i Sprawiedliwości, ale również 98 posłów Koalicji Obywatelskiej, 41 posłów Lewicy, 12 Koalicji Polskiej, trzech posłów Polskiej Partii Socjalistycznej i jeden poseł Polski 2050.
W obronie polityka Konfederacji – poza jego partyjnymi kolegami – stanęło trzech posłów koła Polskie Sprawy, dwóch posłów PiS i PSL, jeden poseł KO, Polski 2050 oraz niezrzeszony Zbigniew Ajchler.
Problemy Grzegorza Brauna z policją
Wyjaśnijmy, że w ciągu 7 miesięcy – od maja do grudnia ubiegłego roku – policja złożyła aż 10 wniosków o uchylenie posłowi immunitetu. 9 wniosków dotyczy nieprzestrzegania nakazu zasłaniania ust oraz nosa. Ten ostatni zaś dotyczy złamania zakazu jazdy podczas jednego ze zgromadzeń publicznych, które miało miejsce w październiku 2021 roku.
Polityka spisywano za brak maseczki między innymi podczas konferencji prasowych, spotkań z wyborcami w Rzeszowie i Warszawie, a nawet na terenie rzeszowskiej komendy policji.
Brak możliwości zasłonięcia się immunitetem to jednak najmniejszy problem parlamentarzysty. Na Braunie ciąży bowiem aż 156 tysięcy złotych sejmowych kar.
Ogromny dług nagromadził się w wyniku szeregu awantur dotyczących obowiązku założenia maseczki podczas posiedzeń Sejmu. Za sprawą zmian w regulaminie od początku 2022 roku Braun ma co miesiąc potrącaną połowę uposażenia poselskiego i całą dietę parlamentarną.
Nie tylko Grzegorz Braun stracił immunitet
Jak pisaliśmy w naTemat, Braun to nie jedyny parlamentarzysta, który stracił immunitet. Uchylono go także Joannie Scheuring-Wielgus. Posłance Lewicy zarzucono... zawieszenie dziecięcych bucików na bramie bazyliki św. Jana Chrzciciela w Toruniu.
Wszystko w ramach protestu przeciwko tuszowaniu przypadków pedofilii wśród duchownych katolickich. W kolejce do utraty immunitetu jest również Gabriela Lenartowicz z Platformy Obywatelskiej.
W jej przypadku mowa o przejściu na czerwonym świetle na nieużywanym przejściu dla pieszych podczas jednego z protestów. – Wokół byli policjanci. Nikt się słowem nie odezwał. W sumie to trudno się dziwić, bo droga, przez którą przechodziłam, była w zasadzie nieużywana w związku z ograniczeniami na przejściu granicznym – wyjaśniała.