Alarmujący sondaż dla Kaczyńskiego i PiS. Bardzo dobry wynik Tuska
- Gdyby wybory odbyły się w tę niedzielę Jarosław Kaczyński mógłby jedynie pomarzyć o utrzymaniu przynajmniej kruchej większości w Sejmie
- Na Prawo i Sprawiedliwość chce zagłosować 33,6 proc. Polek i Polaków. Donalda Tuska i Koalicję Obywatelską popiera zaś 25,6 proc. badanych
- Imponujący wynik odnotowała Polska 2050. Ugrupowanie Szymona Hołowni zajmuje trzecie miejsce na podium z prawie 15 proc. poparcia
Kolejny sondaż pokazuje jasno – Jarosław Kaczyński i PiS mają poważny problem
Inflacja, ceny energii, walka wewnątrz rządu oraz brak sporów na opozycji skutecznie osłabia Prawo i Sprawiedliwość. Partii nie pomaga też sam Jarosław Kaczyński, który skupia prekampanię na krzywdzących tezach o osobach transpłciowych, alkoholizmie i... 12-letnich lesbijkach.
– W PiS muszą szukać nie nowego Kaczyńskiego, a nowej Beaty Szydło czy Mateusza Morawieckiego, którzy mieliby recepty na skomplikowane zjawiska ekonomiczne – mówił jeszcze w lipcu w rozmowie z Łukaszem Grzegorczykiem prof. Rafał Chwedoruk.
Po tygodniach tournée, którego bohaterem jest właśnie były wicepremier, sondaże dla partii dają powody do niepokoju. Z najnowszego badania United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że na Prawo i Sprawiedliwość zagłosować chce 33,6 proc. Polek i Polaków.
Poparcie dla Koalicji Obywatelskiej pod przywództwem Donalda Tuska zadeklarowało 25,6 proc. badanych. To także kolejne badanie, które stabilizuje miejsce Polski 2050 na scenie politycznej. Partia Szymona Hołowni ponownie utrzymała trzecie miejsce z imponującym wynikiem 14 proc. wskazań.
Swoje miejsce w Sejmie znalazłaby także Lewica (9,3 proc.) i Polskie Stronnictwo Ludowe (6,6 proc.). Konfederacja rozbiłaby się o próg wyborczy z wynikiem 3,3 proc.
Równolegle badanie poparcia dla partii politycznych dla Oko.Press przygotowała pracownia Ipsos. Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego poparło jedynie 32 proc. ankietowanych. Za formacją Donalda Tuska opowiedziało się 27 proc. respondentów.
Różnica między głównymi graczami na scenie politycznej wyniosła jedynie 5 p.p. Równolegle Polska 2050 i Lewica otrzymały kolejno 12 proc. i 9 proc. wskazań. Do Sejmu weszłaby także Konfederacja i PSL z wynikami 6 i 5 proc.
Fatalne sondaże dla Jarosława Kaczyńskiego pokazują nawet prawicowe media
To jednak nie koniec. Nawet sondaż Estymatora dla prawicowego tygodnika "Do Rzeczy" nie daje prawicy szans na przynajmniej kruchą większość. Listopadowe badanie wykazało 35,9 proc. poparcia dla opcji rządzącej.
W przełożeniu na mandaty daje to Kaczyńskiemu zaledwie 202 miejsca w Sejmie. Do utworzenia rządu brakuje aż 29 szabel. Miejsc tych nie uzupełni nawet zawarcie kruchej koalicji z Konfederacją. Skrajna prawica znalazła się bowiem pod progiem wyborczym z wynikiem 4,8 proc.
W ostatnich dniach października ta sama pracownia, która najwyżej notuje Prawo i Sprawiedliwość, wykazała, że partia może liczyć na 36,4 proc. głosów. Równolegle Koalicję Obywatelską wybrało 28,3 proc. respondentów.
O ostatnich sondażach poparcia dla obozu władzy jeszcze na początku listopada rozmawialiśmy z prof. Antonim Dudkiem. Ekspert wskazał, na ile szabel po wyborach do Sejmu może liczyć Kaczyński.
– Poparcie dla Prawa i Sprawiedliwość będzie słabnąć. Ta tendencja trwa od prawie dwóch lat. Nawet ponad 30 proc. poparcia nie daje szans na samodzielne rządy – wyjaśnił, po czym dodał: – Najbardziej prawdopodobny scenariusz to około 200 posłów dla Jarosława Kaczyńskiego.