Były rzecznik MSZ, Łukasz Jasina ujawnił, że jest gejem. – Jestem gejem o konserwatywnych poglądach, któremu jest dobrze ze sobą – przyznał w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". Urzędnik zaznaczył, że nie jest jedyną osobą LGBT zasilającą szeregi obozu Jarosława Kaczyńskiego.
Reklama.
Reklama.
Urzędnik w rządzie PiS jest gejem. Kim jest Łukasz Jasina?
Łukasz Jasina od 2021 do 2023 roku był rzecznikiem prasowym Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Polityk związany z Prawem i Sprawiedliwością pracował bezpośrednio u boku Zbigniewa Raua.
Tymczasem były rzecznik MSZ wprost stwierdził, że nie jest jedyną osobą homoseksualną na prawicy. – Po prostu zdziwiło mnie, że akurat ja stałem się dla niego symbolem hipokryzji, bo nie jestem jedynym gejem w rządzie PiS – powiedział.
Urzędnik zapewnił także, że o swojej orientacji seksualnej poinformował Zbigniewa Raua. Jak dodał, nie interesuje go to, co ludzie myślą o jego orientacji seksualnej. Z kolei pytany o homofobiczną politykę obozu Jarosława Kaczyńskiego, stwierdził, że nie czuje się prześladowany z powodu bycia gejem.
– Owszem, mam bardzo poważne zastrzeżenia do tego, co pojawiało się w retoryce wyborczej, natomiast nie dostrzegam, żeby mnie prześladowano z powodu bycia gejem. Nie spotykał mnie też ze strony ludzi PiS żaden ostracyzm środowiskowy – powiedział.
Nie tylko Łukasz Jasina. Tomasz Krawczyk: Trzeba radzić sobie z heheszkami
– Równie trudne były dla mnie ostatnie kampanie PiS oraz fala pomyj wylewanych w ich trakcie na osoby homoseksualne. Jestem jedną z takich osób, choć nigdy nie robiłem z tego politicum – powiedział.
– Trzeba sobie radzić z heheszkami. Powiedziałem kiedyś ważnemu politykowi PiS, że hasło "wstawania z kolan" nie brzmi najlepiej, bo można w nim odczytać aluzję homoseksualną. Odpowiedzią był obleśny rechot – dodał.