nt_logo

Polityczka Razem krytycznie ws. Kamińskiego i Wąsika. "Żałuję, że policja weszła do pałacu"

Jakub Noch

14 stycznia 2024, 12:39 · 2 minuty czytania
Znów słychać zgrzyt na lewym skrzydle nowej większości parlamentarnej. Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat z partii Razem skrytykowała przebieg zatrzymania skazanych prawomocnym wyrokiem polityków Prawa i Sprawiedliwości – Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.


Polityczka Razem krytycznie ws. Kamińskiego i Wąsika. "Żałuję, że policja weszła do pałacu"

Jakub Noch
14 stycznia 2024, 12:39 • 1 minuta czytania
Znów słychać zgrzyt na lewym skrzydle nowej większości parlamentarnej. Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat z partii Razem skrytykowała przebieg zatrzymania skazanych prawomocnym wyrokiem polityków Prawa i Sprawiedliwości – Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Magdalena Biejat skrytykowała przebieg zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Fot. Wojciech Olkusnik / East News

Jak wielokrotnie informowaliśmy już w naTemat.pl, 9 stycznia 2024 roku Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik rozpoczęli odbywanie kary dwóch lat pozbawienia wolności, na którą pod koniec grudnia przed Sądem Okręgowym w Warszawie zostali prawomocnie skazani za nadużycia przy tzw. aferze gruntowej.


Dzięki współdziałaniu policji oraz Służby Ochrony Państwa wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz jego wiernego kompana zatrzymano w Pałacu Prezydenckim. Jak się później okazało skazanych polityków funkcjonariusze znaleźli w gabinecie Marcina Mastlerka, czyli najbliższego współpracownika Andrzeja Dudy.

Zatrzymanie osób mających odbyć karę pozbawienia wolności w siedzibie głowy państwa było wydarzeniem bezprecedensowym i bez wątpienia trudnym dla mundurowych. Po całej akcji policjanci odbierali liczne gratulacje za jej bezpieczne i sprawne przeprowadzenie.

Biejat z Razem o zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika: To niefortunne, że policja weszła do Pałacu Prezydenckiego

Teraz okazuje się jednak, że działania policji i SOP nie przypadły do gustu wicemarszałkini Senatu Magdalenie Biejat. W programie "7. Dzień Tygodnia" na antenie Radia Zet przedstawicielka partii Razem o akcji w Pałacu Prezydenckim wypowiedziała się dość krytycznie.

Uważam, że to było dość niefortunne, że policja weszła do Pałacu Prezydenckiego. Żałuję, że to zrobiła - głównie ze względu na to, że chciałabym dać szansę panu prezydentowi, żeby pokazał, czy zaprosił byłych ministrów w rządzie PiS na rozmowę, czy na dłuższe koczowanie.Magdalena Biejatwicemarszałkini Senatu w Radiu ZET

Wicemarszałkini szpilę wbiła jednak także Andrzejowi Dudzie. – Nie byłoby tej sytuacji, gdyby pan prezydent nie uczynił się stroną w sprawie, gdyby nie zaprosił panów Kamińskiego i Wąsika – stwierdziła Biejat.

– Mamy sytuację, gdy głowa państwa staje się bohaterem memów, na równi z autobusem linii 180. Prezydent ośmiesza urząd, który sprawuje – podkreśliła senatorka.

Partia Razem poza koalicją rządzącą. Ludzie Zandberga nie współtworzą gabinetu Tuska

Przypomnijmy, że choć przedstawiciele partii Razem należą do klubu parlamentarnego Lewicy, a ta współtworzy nową koalicję rządzącą, Adrian Zandberg i spółka postanowili, iż nie wejdą w skład gabinetu Donalda Tuska.

Decyzja ta podyktowana była "brakiem gwarancji narzędzi, żeby realnie móc podjąć odpowiedzialność". W ten sposób parlamentarzyści Razem nazwali fakt, że w umowie, którą zawarły Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Lewica zabrakło punktów dotyczących realizacji, a przede wszystkim finansowania ich flagowych postulatów.

Czytaj także: https://natemat.pl/523414,partia-razem-nie-wejdzie-do-nowego-rzadu-poszlo-o-zapisy-umowy-koalicyjnej