Boxdel po filmie Konopksyy'ego: "Nikt nie jest sobie w stanie wyobrazić jakie to piekło"

Joanna Stawczyk
09 października 2023, 09:27 • 1 minuta czytania
Boxdel już po materiale Sylwestra Wardęgi wydał oświadczenie oraz nagrał dwa filmy. Były włodarz Fame MMA postanowił po raz kolejny wytłumaczyć swoje zachowanie. Zrobił to tuż po premierze wyczekiwanego filmu od Konpskyy'ego, który jest kontynuacją demaskowania czarnej strony polskiego YouTube'a, czyli afery ze znanymi youtuberami w roli głównej.
Boxdel reaguje na głośny film Konopksyy'ego. "To piekło" Fot. YouTube.com / @BOXDEL

Boxdel reaguje na film Konopksyy'ego. "Nikt nie jest sobie w stanie wyobrazić jakie to piekło"

Michał Boxdel Baron mierzy się z potężnym kryzysem wizerunkowym w związku z "Pandora gate". Został wykluczony z Fame MMA, gdzie był jednym z włodarzy. Utracił także współprace i spotkał się z masową krytyką ze strony internautów.


W filmie, który Konopskyy opublikował w niedzielę wieczorem (8 października), także pojawia się jego wątek.

Mikołaj Tylko, bo tak nazywa się twórca internetowy, stwierdził, że Olciak, która poprzednio przedstawiała Boxdela w niekorzystnym świetle, niespodziewanie przeformułowała swoje stanowisko. Youtuberzy nawet stworzyli wspólne nagranie.

Oni to już dawno sobie przegadali. Całkiem sprytne, ale tonący brzytwy się chwyta. Ola zaprzecza wszystkiemu, co powiedziała w wywiadzie (...) Wiedzieli ile mam lat, nie wiedzieli... – mówił Konopskyy.

– Do ciebie Boxdel ludzie mają problem o to, że przez tyle lat o wszystkim wiedziałeś i nic nie mówiłeś, bo zwyczajnie ci się to nie opłacało – wskazał youtuber, zaznaczając, że Boxdel przez długi czas miał kryć kolegę.

Tuszowałeś to od lat. (...) Zrobiłeś to, by ratować palące się d*psko – ocenił, przyznając, że Barona mimo wszystko nie powinno się "wrzucać do jednego wora" ze Stewartem.

Czytaj także: Boxdel nagrał kolejny film. Ujawnił nieznane dotąd materiały ws. "Pandora Gate"

Czyny Boxdela i Stuu nie są na tym samym poziomie. Boxdel nigdy nie doprowadził do spotkania w realnym życiu, Stuu robił to wielokrotnie. Wewnętrznie jestem rozbity – podkreślił Konopskyy.

Parę godzin po premierze filmu pt. "MROCZNA PRZESZŁOŚĆ POLSKIEGO YOUTUBA" Boxdel wrzucił na InstaStory oświadczenie, w którym ponownie tłumaczył swoje postępowanie "niedojrzałością".

"Komentując, czy mógłbym zrobić komuś krzywdę - chyba jedynie sobie. Nikt nie jest sobie w stanie wyobrazić jakie to piekło. Pisałem jak głupek, byłem zakompleksionym mistrzem MMA, ale nigdy nikogo nie skrzywdziłem, nigdy nie spotykałem się z żadną małoletnią dziewczyną. A jacyś dziwni ludzie chcą mnie z*****ć i każą mi się obracać za siebie" – napisał.

Boxdel dodał na koniec: "Nie zrobię sobie nic, bo dużo ludzi też pyta i znajomych, żebym nie zrobił sobie nic głupiego. Mam dla kogo żyć". Michał Baron podziękował też Konopskyy'emu za to, że "oddzielił go grubą kreską" od Stuu.

Prokuratura zajmuje się aferą z youtuberami

Afera seksualna z udziałem nieletnich, znana jako "Pandora gate", w której uwikłani są polscy youtuberzy, od kilku dni rozgrzewa atmosferę nie tylko w internecie, społeczeństwie i mediach, ale także przyciąga uwagę władz i polityków.

Film Sylwestra Wardęgi, który ujawnił druzgocące informacje o działaniach, które są niezgodne z prawem, i które dotyczyły m.in. youtubera Stuu, skłonił prokuraturę do podjęcia działań, zbierania dowodów i przesłuchiwania świadków.

Nadmieńmy, że 6 października rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Szymon Banna przekazał więcej szczegółów. – Postępowanie toczy się w sprawie wykorzystania osób małoletnich poniżej 15. roku życia - chodzi o art. 200 paragraf 1 Kodeksu karnego. Na razie nikt nie usłyszał żadnych zarzutów – oznajmił.

– Mamy już przesłuchanych pierwszych świadków, mamy zabezpieczone materiały: filmy, screeny z rozmów, które przebijały się w internecie. Najważniejsze w tej sprawie jest dotarcie do osób pokrzywdzonych tym procederem i ich przesłuchanie. Wszystko przebiega bardzo sprawnie – zapewnił Banna.

Produkcja Konopskiego, trwająca nieco ponad godzinę, ujawniła przypuszczalne wykroczenia różnych twórców, m.in. Marcina Dubiela, Boxdela, Dizowskyy'ego, Verteza i Vojtaza. Twórca filmu również dokładnie analizuje działania Teamu X, a w materiale pojawiają się wystąpienia zarówno prawnika, jak i psychologa.