Witold Bańka ma duże szanse na to, żeby zostać szefem Światowej Agencji Antydopingowej. W środę obradujący w Strasburgu Komitet Rady Europy odpowiedzialny za sprawy antydopingowe wystawił polskiego ministra sportu jako kandydata na to stanowisko.
Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą. Przed wyjazdem na mundial z naszymi piłkarzami prezydent się witał, piątki przybijał, było miło i sympatycznie. Po przegranych eliminacjach z piłkarzami nie spotkał się nawet woźny z Ministerstwa Sportu. A jeszcze niedawno prezydent pozował na Pierwszego Kibica Rzeczpospolitej.
W związku z sytuacją w Polskim Związku Kolarskim wzywam do natychmiastowej dymisji cały zarząd – oświadczył minister sportu i turystyki Witold Bańka na Twitterze.
Minister sportu Witold Bańka dotąd był powszechnie uznawany za jedną z kilku pozytywnych osób w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Robił swoje, nie wdawał się w niepotrzebne wojny i co najważniejsze, zdawał się przewyższać klasą wielu kolegów z gabinetu Beaty Szydło. Ten wizerunek postanowił zmienić jednak w poniedziałkowy poranek, gdy w mało elegancki sposób zaatakował przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Przypadek Kamila Stocha pokazuje, że apele znanych osób mocno wpływają na opinie Polaków. Jednak nie zawsze spotykają się z ich zrozumieniem i jeśli ktoś nie jest odporny na krytykę, powinien zastanowić się przed opublikowaniem posta z wyrazistymi poglądami.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdecydowała właśnie o postawieniu zarzutów byłemu ministrowi sportu i turystyki w poprzednim rządzie PO i byłemu posłowi Andrzejowi B. Według śledczych, złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie majątkowe, prawdopodobnie w celu zatajenia części swych dochodów.
Akcja, która ma zachęcić dzieci i młodzież do uprawiania sportu spotyka się z taką samą ilością poparcia, co hejtu. Nie dziwi mnie to. Kiedy przypomnę sobie zajęcia sportowe w podstawówce i liceum, mam dreszcze na całym ciele.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Krakowie to pomysł nierealny i niepotrzebny. Mimo fali krytyki pomysłodawcy zdają się nią nie przejmować i ślepo brną dalej. Patrząc na przedstawione właśnie logo widać, że jest to droga nieco na oślep. Po raz kolejny trzeba wylać kubeł zimnej wody na głowy inicjatorów tej akcji, by wybudzić ich ze snu, w którym Igrzyska w Krakowie to świetny pomysł. Prosto i konkretnie – pięć powodów.
Po złotym medalu Zbigniewa Bródki przyszły kolejne marzenia. Pojawił się pomysł, by powstał kryty tor do łyżwiarstwa szybkiego. Podobne obietnice pojawiają się zresztą po każdym sukcesie. Po Adamie Małyszu była skocznia w Wiśle-Malince, po Justynie Kowalczyk zabrano się za Polanę Jakuszycką. Tylko dlaczego myślimy o czymś takim dopiero po sukcesie, a nie przed nimi? I czy mamy pomysł na to, jak taki obiekt mógłby zarabiać na siebie.
Trzy nowe programy mające na celu rozruszać dzieci i młodzież chce wprowadzić Joanna Mucha. Według zapowiedzi część z nich ruszy już we wrześniu. Będą one skierowane przede wszystkim do dzieci uczęszczających do klas podstawowych.
Najwyższa Izba Kontroli uznała, że Ministerstwo Sportu i Turystyki, wspierając finansowo koncert Madonny na Stadionie Narodowym, postąpiło niegospodarnie. – Niegospodarność w tym wypadku polegała na sponsorowaniu koncertu Madonny ze środków publicznych pochodzących z rezerwy celowej przeznaczonej na zadania związane z Euro 2012 oraz na upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży w zakresie piłki siatkowej. Skarb Państwa stracił na tym przedsięwzięciu ponad 4,6 mln złotych – napisano w komunikacie NIK.
"Pokolenie naszych dziesięciolatków to pierwsze pokolenie w dziejach świata, które będzie żyła krócej! Krócej o pięć lat! Jeśli natychmiast czegoś z tym nie zrobimy, to będzie jeszcze gorzej" – mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" minister sportu Joanna Mucha.
Od wczoraj telewizje informacyjne bezustannie informują o sukcesie Krystyny Pałki, która zupełnie niespodziewanie zdobyła srebrny medal mistrzostw świata w dyscyplinie, która większości kibicom jest mało znana – biathlonie. Odżyła znów dyskusja o finansowaniu polskich związków sportowych przez Ministerstwo Sportu. Czy minister Joanna Mucha się pomyliła?
- Jeśli ktoś ma hobby, musi sobie znaleźć sponsora - mówi wędkarzom minister sportu Joanna Mucha. Jej zdaniem to zawodnicy bez sukcesów "o których większość nic nie wie". - W ubiegłym roku reprezentanci Polski, zdobyli prawie trzydzieści medali na mistrzostwach świata i Europy. W tym prestiżowy tytuł mistrzów świata w wędkarstwie spławikowym - odpowiada rzecznik PZW, Antoni Kustosz.
Polski Związek Piłki Nożnej domaga się aż miliona złotych odszkodowania od ministerstwa sportu. Według prezesa Grzegorza Laty, to Narodowe Centrum Sportu odpowiada za środową kompromitację.
Premier ma zamiar ukarać osoby odpowiedzialne za wczorajszą sytuację z meczem Polska-Anglia. Na chwilę obecną szuka winnych w NCS i ministerstwie sportu.
Ministerstwo Sportu postanowiło zbadać aktywność fizyczną Polaków. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że resort będzie pytał m.in. o to jak często zamiatamy, zmywamy podłogę i myjemy okna.
Minister sportu ma długofalowy plan na uzdrowienie polskiego sportu. W 2020 roku Polska na olimpiadzie miałaby zdobyć 20 medali. Choć ważniejszy, niż medale, jest dla Joanny Muchy rozwój WF-u w szkołach.
BGŻ Arena pod Warszawą to jeden z najnowocześniejszych torów kolarskich w Europie. Jego budowę w 97% sfinansował resort Joanny Muchy i wydał na to okrągłe sto milionów złotych. Polski Związek Kolarstwa, który jest właścicielem obiektu, musi dopłacić wykonawcy jeszcze 6 milionów. PZKol jednak tonie w długach i nie ma pieniędzy, by zapłacić Mostostalowi Puławy. Jeśli należność nie zostanie uregulowana, obiekt może zostać zlicytowany za sumę znacznie niższą, niż wydało na niego państwo.
Minister sportu Joanna Mucha poinformowała, że będzie wnioskowała do rady nadzorczej Narodowego Centrum Sportu o niewypłacanie dodatkowego wynagrodzenia byłemu prezesowi NCS Rafałowi Kaplerowi.
Od długich lat wszystkie osoby związane z dużą częścią klubów sportowych praktycznie w całym kraju, przyglądają się powolnemu rozkładowi sportowych organizmów. Podtrzymujący przy życiu kluby respirator w postaci pieniędzy za sukcesy sportowe, systematycznie szarpie władza - już nie tylko lokalna, co niejednokrotnie podkreślałam w przypadku Warty.
Dziś świat obiegła informacja o zarekomendowaniu przez Komitet Wykonawczy MKOL usunięcia zapasów z programu Igrzysk Olimpijskich, poczynając od 2020 roku. Ciężko mi uwierzyć, że faktycznie do tego dojdzie.
Test kompetencji na stanowisko Ministra Sportu
Zawsze z dużym zainteresowaniem śledzę wydarzenia na polskiej scenie politycznej. Ci, którzy mnie znają, zapewne wiedzą że bardzo nie lubię pobłażliwego i nierzadko szowinistycznego traktowania kobiet. Dlatego swój pierwszy tekst na blogu poświęcę przedstawieniu swojego zdania na temat minister Joanny Muchy, nie mogącej ostatnio wydostać się spod medialnej lawiny krytyki.
Witold Bańka ma duże szanse na to, żeby zostać szefem Światowej Agencji Antydopingowej. W środę obradujący w Strasburgu Komitet Rady Europy odpowiedzialny za sprawy antydopingowe wystawił polskiego ministra sportu jako kandydata na to stanowisko.
Sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą. Przed wyjazdem na mundial z naszymi piłkarzami prezydent się witał, piątki przybijał, było miło i sympatycznie. Po przegranych eliminacjach z piłkarzami nie spotkał się nawet woźny z Ministerstwa Sportu. A jeszcze niedawno prezydent pozował na Pierwszego Kibica Rzeczpospolitej.
W związku z sytuacją w Polskim Związku Kolarskim wzywam do natychmiastowej dymisji cały zarząd – oświadczył minister sportu i turystyki Witold Bańka na Twitterze.
Minister sportu Witold Bańka dotąd był powszechnie uznawany za jedną z kilku pozytywnych osób w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Robił swoje, nie wdawał się w niepotrzebne wojny i co najważniejsze, zdawał się przewyższać klasą wielu kolegów z gabinetu Beaty Szydło. Ten wizerunek postanowił zmienić jednak w poniedziałkowy poranek, gdy w mało elegancki sposób zaatakował przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Przypadek Kamila Stocha pokazuje, że apele znanych osób mocno wpływają na opinie Polaków. Jednak nie zawsze spotykają się z ich zrozumieniem i jeśli ktoś nie jest odporny na krytykę, powinien zastanowić się przed opublikowaniem posta z wyrazistymi poglądami.