Przed kolejną rocznicą katastrofy smoleńskiej znowu jesteśmy bombardowani informacjami związanymi z tym wydarzeniem, które nie mają często wiele wspólnego z faktami. Wśród wielu Polaków interpretacje przyczyn tamtej narodowej tragedii nadal są wypadkową postaw politycznych. Na szczęście, jak pokazują sondaże, zdecydowana większość z nas jest przekonana, że w Smoleńsku doszło do katastrofy lotniczej. Jednocześnie rokrocznie ubywa respondentów, którzy wierzą w zamach. Z myślą o odświeżeniu i usystematyzowaniu wiedzy na temat katastrofy przygotowaliśmy nasz "alfabet smoleński".
W alfabecie brakuje zapewne wielu haseł i nie wyczerpuje on często bardzo szczegółowej wiedzy na temat wypadku lotniczego z kwietnia 2010 roku, jego postrzegania i wszystkich dotychczasowych ustaleń śledczych. Ale pokazuje on jak zmieniały się nastroje i wiedza na temat tamtych tragicznych wydarzeń.
A jak Anodina
Tatiana, Grigoriewna – szefowa słynnego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK), który opracował rosyjską wersję raportu na temat katastrofy smoleńskiej. Tytułowana generałem, choć nie wiadomo nawet, czy rzeczywiście nim jest. Postać bardzo tajemnicza. Wbrew informacjom mediów, jakoby uciekła do Francji, nadal trzęsie rosyjskim lotnictwem.
A jak Arabski
Tomasz – były szef Kancelarii Premiera Donalda Tuska. Kilka rodzin ofiar katastrofy Tu-154 w Smoleńsku skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia o domniemane niedopełnienie obowiązków przy organizacji lotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 10 kwietnia 2010. Proces się toczy.
B jak Brzoza
Smoleńska – drzewo, o które miał zahaczyć polski tupolew spadając pod Smoleńskiem. W zależności od interpretacji politycznej była "pancerna”, albo nie była, a ma to znaczenie w ustaleniu przyczyn katastrofy. Badało ją albo to, co po niej zostało wielu ekspertów. W kwietniu 2011 roku teren, w którym miała stać brzoza smoleńska uporządkowano i przygotowano niewielką drewnianą platformę przeznaczoną na kwiaty i znicze.
B jak Binienda
Wiesław – słynny "ekspert” z komisji Macierewicza reprezentujący uniwersytet Akron. Według niego samolot nie uderzył w brzozę, lecz przeleciał nad nią. Binienda wykluczył, że tupolew w Smoleńsku uderzył w ziemię kołami do góry, bo "to uderzenie jest lepiej amortyzowane, więc daje większą szanse przeżycia” – Gdyby nie było wybuchu, większość pasażerów w środkowej i tylnej części samolotu powinna przeżyć – tłumaczył.
B jak Błasik
Andrzej – były dowódca sił powietrznych, który zginął w katastrofie. Prezydent Bronisław Komorowski mianował go pośmiertne generałem. Po śmierci został też skrzywdzony: rosyjski MAK ogłosił, że Błasik był pod wpływem alkoholu, znajdował się w kokpicie samolotu i wywierał presję na pilotów. Polskie ekspertyzy tego nie potwierdziły. Ale w kokpicie najprawdopodobniej był.
C jak Cieszewski
Chris – kolejny słynny "ekspert" komisji Macierewicza, profesor z Uniwersytetu w Georgii. Twierdził, że brzoza w którą miał uderzyć samolot była złamana co najmniej 5 dni wcześniej. Na drzewo miał się "ktoś wspiąć, walić młotem i siekierą”. Autor tajemniczej koncepcji "białych plam, na miejscu katastrofy, które nie były śniegiem”.
D jak D.
Jurij D. rzekomy generał FSB. "Zlecenie zamachu na TU-154 pochodziło "bezpośrednio” od wysokiego rangą polskiego polityka na literę T. i było skierowane do generała FSB, Jurija D.” - notatkę wywiadu niemieckiego tej treści "ujawnił” w swojej książce niemiecki dziennikarz śledczy Jurgen Roth (patrz pod R jak Roth). Wszystkie "niepokorne" media wreszcie miały dowód na spisek, ale potem Roth sam przyznał, że "jego rewelacje o zamachu w Smoleńsku mogą być wymysłem.”
E jak Eksperci Millera
W skład polskiej komisji badającej przyczyny katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, której przewodniczył minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller, wchodziły 34 osoby: eksperci badający wypadki lotnicze, prawnicy specjalizujący się w prawie lotniczym, piloci cywilni i wojskowi. Ukoronowanie ich pracy - tzw. Raport Millera - kontestuje parlamentarny zespół Macierewicza.
E jak Eksperci Macierewicza
Eksperci Macierewicza próbowali udowodnić, że w Smoleńsku doszło do zamachu. Dokonywali "eksperymentów naukowych" na parówkach i puszkach po piwie oraz wygadywali nieraz wierutne bzdury. Najtrafniej to grono podsumował znany z narodowo-katolickich poglądów prof. Bogusław Wolniewicz (patrz pod literą W jak Wolniewicz) w rozmowie z "dziennikarką smoleńską" Ewą Stankiewicz (patrz pod literą S jak Stankiewicz)., która przekonywała go do teorii zamachu. "Domniemania jakichś podejrzanych profesorków z Ameryki, pies z kulawą nogą o nich nie słyszał. Na profesorach ja się lepiej znam niż pani” – ocenił profesor i zakończył wywiad.
E jak Ekshumacje
Zdecydowała o nich prokuratura prowadząca śledztwo ws. wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej. Dodatkowo podzieliły i tak skłócone rodziny smoleńskie (patrz pod R jak Rodziny Smoleńskie). Mają rozwiać wątpliwości, czy w grobach spoczywają właściwe szczątki ofiar katastrofy i nie tylko. Choć wiadomo było że przy takiej hekatombie trudno uniknąć pomyłek. Część bliskich ofiar nie zgodziła się na ekshumacje. Paweł Deresz, mąż posłanki SLD Jolanty Szymanek-Deresz wygrał nawet proces w tej sprawie.
F jak FSB
Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Po katastrofie smoleńskiej do ambasady RP w Moskwie zgłosił się Rosjanin, który powiedział że ma informacje o tym, że 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku doszło do zamachu. Został uznany przez polski wywiad za prowokatora rosyjskich służb. O "wydaniu informatora w ręce FSB", czyli kontrwywiadu Rosji, mówił w Sejmie koordynator służb Mariusz Kamiński.
F jak Fido
Beata, polska aktorka - znana głównie z tego ze zagrała główną rolę w filmie "Smoleńsk”. Wcieliła się w postać dziennikarki Niny, która prowadzi dziennikarskie śledztwo w sprawie katastrofy. A potem jej kariera wystrzeliła. Gra w serialach: "Komisarz Alex", "Blondynka", promuje Kasy Stefczyka, a także czyta bajki w TVP ABC. Niemałe znaczenie ma zapewne fakt, że jest ona życiową partnerką Jana Tomaszewskiego, kuzyna prezesa PiS.
F jak Fakty
Zdarzenia i okoliczności, które zwykle się bada w związku z wyjaśnieniem każdej katastrofy - z wyłączeniem jednakże katastrofy smoleńskiej, gdzie fakty mają często drugorzędne znaczenie. Liczy się często polityczne interpretacja tych faktów.
F jak Feralny Lot
Typowe polskie "jakoś to będzie". Przygotowanie lotu było fatalne. Załoga nie dostała nawet procedur lotniska. Po raz kolejny dała o sobie znać bylejakość. 36. Pułk, odpowiedzialny za wożenie VIP-ów, cierpiał na braki kadrowe, dowódcy latali jako drudzy piloci, nawigatorzy Tu-154 jako piloci Jaków-40. Wszystko to i wiele innych przyczyn i okoliczności miało wpływ na katastrofę.
G jak Graś
Paweł - były rzecznik rządu twierdził, że odpowiedzi na pytania dotyczące katastrofy smoleńskiej wyczerpująco udzieliła Komisja Jerzego Millera. – Nie ma potrzeby wznawiania prac komisji Millera – podkreślał. "Niepokorni" dziennikarze doszukiwali się jednak jego wpływu na wyrzucenie Cezarego Gmyza (patrz pod G jak Gmyz) za słynny tekst o trotylu z "Rzeczpospolitej”.
G jak Gmyz
Cezary – napisał słynny tekst „Trotyl na wraku tupolewa”, który wywołał polityczną burzę i stracił przez to pracę w „Rzeczpospolitej”. Dla betonowego, elektoratu PiS, który wierzy w zamach stał się niemal męczennikiem. Jego kariera w mediach bardzo przyśpieszyła. Pisał książki, w Telewizji Republika miał program o gotowaniu, niedawno został korespondentem TVP w Niemczech.
G jak Gargas
Anita – kolejna niepokorna dziennikarka, której kariera przyśpieszyła po Smoleńsku. Nakręciła na ten temat trzy filmy m.in: " Anatomia upadku" i "Anatomia Upadku 2". Po 10 kwietnia 2010 reportaże kierowanej przez nią "Misji specjalnej" wielokrotnie dotyczyły śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Od września 2016 prowadzi "Magazyn śledczy" w TVP 1.
H jak Hel
Jedną ze spiskowych "przyczyn wypadku Tu-154M był hel rozpylony przez Rosjan z iła-76”. Taką teorię przedstawił mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik niektórych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Od czego to wszystko się zaczęło? "Zrzucany ciekły hel powoduje efekt mgły" – napisał do mecenasa Rafała Rogalskiego poseł PiS Andrzej Ćwierz.
I jak Instrukcja
Instrukcję organizacji lotów statków powietrznych o statusie HEAD (czyli tych, które przewożą najważniejsze osoby w państwie) wprowadził w życie szef MON Bogdan Klich 9 czerwca 2009 r. W jej części technicznej określono zasady latania, zapewniające bezpieczeństwo VIP-ów. Wynika z niej, że 10 kwietnia samolot nie miał prawa do wykonania podejścia do lądowania w Smoleńsku, bo pogoda była gorsza niż uprawnienia pilota, możliwości samolotu i lotniska.
J jak Janicki
Marian – szef BOR w czasie katastrofy smoleńskiej. Był odpowiedzialny za bezpieczeństwo głowy państwa w Katyniu. Prawica zarzuca mu, że zaniedbania funkcjonariuszy podległego mu BOR przyczyniły się do obniżenia bezpieczeństwa tragicznego lotu. Sam twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia.
K jak Katastrofa
Katastrofa lotnicza, do której doszło w Smoleńsku w sobotę 10 kwietnia 2010 roku o godz. 8:41. Zginęło w niej 96 osób, wśród nich: prezydent Lech Kaczyński z małżonką ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych i inne osoby wchodzące w skład polskiej delegacji lecącej na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
K jak Kopacz
Jako minister zdrowia po wizycie na miejscu katastrofy powiedziała, że ziemia na miejscu została przekopana kilka metrów w głąb. Te słowa ciągną się za nią do dziś, szczególnie od czasu gdy się okazało, że nie została przekopana.
Lotnisko Siewiernyj pod Smoleńskiem, na którym chciał wylądować samolot z polską delegację na pokładzie było w kiepskim stanie. Urządzenia radarowe były przestarzałe. Na wieży panował bałagan. Rosyjscy kontrolerzy zostali oskarżeni przez polskich śledczych "o umyślne spowodowanie katastrofy".
Ł jak Łut Szczęścia
Zabrakło go pilotom tupolewa i 96 pasażerom samolotu przy lądowaniu.
M jak Mgła
Panowała zwykła mgła, choć według zwolenników spiskowej wersji mogła być sztuczna. Bo jak twierdzą zwolennicy teorii o zamachu - normalna mgła nie trwałaby tak długo jak ta nad Smoleńskiem. Mgła ograniczała możliwość lądowania tupolewa.
M jak Miller
Jerzy – badał przyczyny katastrofy smoleńskiej i wraz z innymi ekspertami podpisał się pod raportem na jej temat. Wynika z niego jednoznacznie, że mieliśmy do czynienia z katastrofą lotniczą. Wszyscy pasażerowie tupolewa ponieśli śmierć w wyniku zderzenia samolotu z ziemią.
M jak Macierewicz
Najwyższy kapłan religii smoleńskiej, który od wielu lat podtrzymuje spiskową wersję wydarzeń w Smoleńsku. Najpierw sugerował, że "trzy osoby przeżyły", potem że były trzy wybuchy na pokładzie. "Nie ma wątpliwości, że mieliśmy do czynienia ze zbrodnią. Ci ludzie zginęli dlatego, że samolot wybuchł w powietrzu” – mówił.
N jak Nowaczyk
Kolejny "ekspert" Macierewicza. Zasłynął m.in tym, ze posłużył się nazwiskiem swojego przełożonego, prof. Josepha Lakowicza, wciągając go w poczet ekspertów pracujących z Antonim Macierewiczem nad katastrofą smoleńską. Wściekły prof. Lakowicz wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył swojemu zaangażowaniu w tę sprawę.
O jak Obrębski
Ten "ekspert" Macierewicza przekonywał, że puszki po napoju energetycznym, czy piwie najlepiej pokazują rodzaje zniszczeń. Dodatkowo zgnieciona puszka została zestawiona z całą puszką. - Puszka cienkościenna, uderzona z jednej strony drewnianym młotkiem, i nieuszkodzona puszka - napisano pod zdjęciem.
O jak Ofiary
W katastrofie zginęło 96 osób. Nie tylko najważniejsze osoby w państwie. Najmłodszą ofiarą była niespełna 23-letnia Natalia Maria Januszko, stewardessa.
O jak Odszkodowania
Od momentu dojścia przez PiS do władzy, około 150 osób zwróciło się do rządu o odszkodowania za utratę bliskich w katastrofie smoleńskiej. Domagają się przyznanie im od kilkudziesięciu tysięcy do kilku milionów złotych. Część pieniędzy została wypłacona, ale nie zatrzymało to nowych roszczeń.
P jak Pull up
Komunikat nakazujący pilotowi przyciągnąć do siebie stery, podnieść samolot, ponieważ znajduje się na kursie kolizyjnym z ziemią lub przeszkodą terenową. Podwójny komunikat PULL UP, PULL UP oznacza, że niebezpieczeństwo jest bardzo duże.
P jak Parówki
Rozgotowane parówki jako dowód wybuchu na pokładzie tupolewa przedstawił Andrzej Ziółkowski z Instytutu Podstawowych Problemów Technicznych PAN.
R jak Raport Millera
Polski raport różni się od raportu rosyjskiego. Na powstawanie obu dokumentów wpływ miały wielka polityka i napięte stosunki polsko-rosyjskie. Eksperci obu stron nie potrafili się porozumieć w niektórych sprawach, ale nie w tych najważniejszych, które dotyczyły katastrofy.
R jak Roth
Jurgen – jest autorem książek dotyczących katastrofy polskiego Tu-154 w Smoleńsku, na którego często powoływali się zwolennicy teorii zamachu. Z większości kontrowersyjnych tez na temat możliwości zamachu wycofał się.
R jak Rońda
Jacek – Ciosem dla zespołu Macierewicza była historia związanego z nim naukowca prof. Jacka Rońdy. W kwietniu 2013 r. Rońda w wywiadzie dla TVP mówił, że piloci tupolewa nie zeszli poniżej wysokości 100 metrów, a swą wiedzę miał opierać na dokumencie z Rosji, którego nie chciał ujawnić. W październiku w wywiadzie dla TV Trwam Rońda przyznał, że w rozmowie z TVP skłamał.
R jak Rodziny Smoleńskie
Rodziny ofiar katastrofy dały się politycznie podzielić i nie mówią jednym głosem nawet w takich kwestiach jak ekshumacje, czy sposób upamiętnienia bliskich.
S jak Sikorski
10 kwietnia o 8.48 do Radosława Sikorskiego zatelefonował szef departamentu wschodniego MSZ: "samolot się rozbił, ale nie było wybuchu”. Sikorski jadł akurat śniadanie. Wysłał esemesa do premiera Tuska, o tym że tupolew miał kłopoty przy lądowaniu. Nie wierzył w najgorszy scenariusz.
S jak Stankiewicz
Ewa – prawicowa dziennikarka oraz prezes stowarzyszenia Solidarni 2010. 10 kwietnia 2011 Stowarzyszenie rozpoczęło protest przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, domagając się dymisji premiera Tuska i postawienia go przed Trybunałem Stanu za oddanie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej "w ręce Rosji”. Stowarzyszenie domagało się też m.in. powołania międzynarodowej komisji ds. zbadania przyczyn katastrofy.
S jak Skaner
Ministerstwo Obrony Narodowej postanowiło wydać ostatnio 3,5 mln złotych na opracowanie specjalnego systemu skanowania dużych samolotów, dzięki któremu podkomisja badająca przyczyny katastrofy smoleńskiej będzie mogła stworzyć wierny wirtualny model Tu-154.
S jak Sekta Smoleńska
Część fanatycznych wyborców PiS wierząca w spisek Tusk-Putin, który miał doprowadzić do zamachu w Smoleńsku. Jej guru jest Antoni Macierewicz (patrz pod M jak Macierewicz)
Ś jak Śledztwo
Śledztwo w sprawie "nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym” prokuratura wojskowa prowadzi już wiele lat. Do tej pory zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych związanych z organizacją lotu do Smoleńska usłyszeli dwaj oficerowie byłego 36. Pułku, odpowiadającego za transport VIP-ów. Zastępcy szefa BOR, gen. Pawłowi Bielawnemu postawiono zarzut niedopełnienia obowiązków. Ostatnio o "umyślne spowodowanie katastrofy" oskarżeni zostali kontrolerzy ze Smoleńska.
T jak Tusk
Były premier, którego PiS obarcza polityczną odpowiedzialnością za katastrofę tupolewa, za "oddanie śledztwa w rosyjskie ręce”. Od wielu lat PiS zapowiada, że zostaną mu postawione zarzuty w tej sprawie.
T jak Terrain Ahead
Ostrzeżenie o znajdującym się gruncie (ziemi) na kursie kolizyjnym.
T jak Tupolew
Tu-154 M - pasażerski samolot średniego zasięgu, produkcji radzieckiej, zaprojektowany w biurze konstrukcyjnym Tupolewa.
T jak Trotyl
Ślady tego materiału wybuchowego i nitrogliceryny miały zostać wykryte na wraku tupolewa po badaniu specjalnymi detektorami. W styczniu 2014 r. prokuratura podała że ekspertyzy ostatecznie wykluczyły obecność materiałów wybuchowych.
U jak Ustalenia
Do katastrofy doprowadziły błędy załogi, zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg.
U jak Upamiętnienie
Spór o upamiętnienie 96 ofiar katastrofy zaczął się od ustawienia drewnianego krzyża przed Pałacem Prezydenckim przez harcerzy, 15 kwietnia 2010 r i w kolejnych odsłonach trwa do dzisiaj.
W jak Wolniewicz
Bogusław – polski filozof o narodowo-katolickich poglądach, związany blisko ze środowiskiem Radia Maryja. Nie wierzy jednak w teorię zamachową w Smoleńsku czemu dał wyraz w słynnym wywiadzie z Ewą Stankiewicz (patrz pod S jak Stankiewicz)
W jak Wawel
Zgodę na pochowanie pary prezydenckiej na Wawelu w Krakowie ogłosił ks. kard. Stanisław Dziwisz. Wywołało to głośne protesty, które trwają do dzisiaj.
W jak Wrak
Wrak tupolewa, którego Polska nie może odzyskać od Rosji. PiS zarzucał w tej sprawie nieudolność PO, ale po dojściu do władzy nic się nie zmieniło. Rosjanie twierdzą, że będą mogli zwrócić wrak dopiero po tym jak zakończą swoje śledztwo w sprawie katastrofy. W odzyskaniu szczątków samolotu ma pomóc argentyński prawnik zatrudniony przez Macierewicza – Luis Moreno-Ocampo.
Z jak Zamach
Wierzy w niego – bo to kwestia wiary i emocji – coraz mniej Polaków, ale jak pokazują sondaże jest to nadal około 15 proc. badanych. Jednocześnie jest to najbardziej fanatyczny elektorat PiS, który w swojej wierze jest utwierdzany przez najwyższego kapłana sekty smoleńskiej (patrz pod S jak sekta) Antoniego Macierewicza i "niepokorne” media.
Ż jak "Żółwik”
Rzekomo takim gestem Donald Tusk miał się przywitać z Władimirem Putinem po katastrofie, co ma ilustrować jedno zdjęcie opublikowane przez tygodnik "wSieci". W istocie kadr uchwycony przez fotografa niczego nie dowodzi, a już na pewno nie tego co wyobrażają sobie niektórzy zwolennicy teorii zamachu.
Ż jak Żałoba
Żałoba w Polsce trwała od 10 do 18 kwietnia 2010 roku (ogłoszono ją także w 23 innych krajach). W kilkudziesięciu miastach odbyły się marsze w hołdzie ofiarom katastrofy. Z tamtej podniosłej atmosfery dzisiaj nic już nie zostało.