Czy wody w sklepach mają rad i uran? Czy dzieciom można podawać jedynie tę przegotowaną? Czy wodę mineralną powinno się gotować? Czy można pić podczas posiłku? Czy wodę na pewno można spożywać bez ograniczeń, bo przecież mówi się, że po wypiciu zbyt dużej ilości na raz można umrzeć? W sieci są dziesiątki mitów dotyczących wody. Niektóre są naprawdę zdumiewające. Sprawdziliśmy, które mają cokolwiek wspólnego z prawdą.
Partnerem akcji "Świadomie o wodzie" jest Żywiec Zdrój
W sieci co miesiąc pojawia się aż 257 tys. pytań o wodę pitną*, to pokazuje, że internauci chętnie szukają informacji na jej temat. Pytają o rodzaje wody, o właściwości zdrowotne i o zalecenia dotyczące jej spożycia. Najwięcej zapytań dotyczy wody dla niemowląt i dzieci. Niestety odpowiedzi, których użytkownicy forów udzielają sobie wzajemnie są niedokładne i często nieprawdziwe.
MIT: Woda mineralna uszkadza dzieciom nerki, bo zawiera dużo sodu, magnezu i innych minerałów
To nieprawda. Jeżeli jest to woda niskozmineralizowna nie zaszkodzi dzieciom, bo zawiera minerały w odpowiednim stężeniu. Zgodnie z zaleceniami dla niemowląt i dzieci do 3. roku życia najlepsze są wody źródlane i mineralne niskozmineralizowane (do 500 mg/l składników mineralnych), niskosodowe, niskosiarczanowe. Wysokozmineralizowane polecane są dla starszych dzieci i dorosłych (o dokładnych zaleceniach pisaliśmy tutaj).
MIT: Wodę źródlaną trzeba przegotowywać
Woda źródlana z założenia musi być czerpana z czystego i pewnego źródła, musi być świeża. Eksperci podkreślają jednak, że w przypadku najmłodszych – niemowląt (do 6. miesiąca życia) warto przegotowywać każdą wodę, tym bardziej jeśli była wcześniej otwarta i nie stała w lodówce.
FAKT/MIT: Niemowlakom wystarczy mleko; nerki dzieci do 6. miesiąca nie filtrują wody
Według WHO niemowlętom do 6. miesiąca wystarczy wyłącznie karmienie piersią i nie ma potrzeby dopajania ich wodą. Nieprawdą jest jednak, że nie można im podawać wody, bo ich nerki za słabo filtrują wodę. Po prostu nie ma takiej potrzeby, bo mleko matki w znacznym stopniu składa się z wody i wystarczająco je nawadnia. Dopajania potrzebują natomiast niektóre niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym. Powinno się im podawać przede wszystkim wodę. Odradza się pojenie takich maluchów herbatkami czy sokami (tym bardziej w ilości przekraczającej 150 ml dziennie).
MIT: Woda z kranu nawet przegotowana jest niebezpieczna
Woda z kranu jest uzdatniona do picia. Oczywiście wody butelkowane mają dużo surowsze normy dotyczące obecności bakterii i niebezpiecznych substancji. Kranówka może być różnej jakości, dlatego nie poleca się jej picia niemowlętom czy kobietom w ciąży. W wodzie z kranu pozostają związki po jej uzdatnianiu, i dodatkowo zanieczyszczenia z instalacji wodociągowych, które w niektórych budynkach są bardzo stare. Przegotowanie wody usunie zanieczyszczenia bakteryjne, ale nie chemiczne (ich stężenie po odparowaniu może się nawet zwiększyć). Warto więc sprawdzić jakość wody w naszym własnym kranie i oddać próbkę do sprawdzenia w Sanepidzie.
MIT: Woda z kranu jest zdrowsza niż oligoceńska
To absolutnie nieprawda. Zbadana woda oligoceńska jest bezpieczna dla zdrowia. Trzeba jednak pamiętać, że nie może być przechowywana dłużej niż 24 godziny. Eksperci zalecają również jej przegotowanie. Oczywiście przed wypiciem powinno się sprawdzić jej skład, bo może zawierać stężenie niektórych substancji wyższe niż zalecane np. małym dzieciom, czy osobom z niektórymi schorzeniami
FAKT: Dorosły człowiek powinien wypić przynajmniej 1,5 litra wody dziennie
Zgodnie z zaleceniami (dokładnie zalecenia opisaliśmy tutaj) dorosły człowiek powinien wypić 2-2,5 litra płynów dziennie. 20 proc. pochodzi z pokarmów stałych, więc do wypicia pozostaje około 1,5 litra. Ta ilość zwiększa się, gdy jest gorąco lub też gdy jesteśmy bardziej aktywni fizycznie.
MIT: 2 litry wody dziennie to już za dużo
Nasz organizm wydala wodę poprzez: mocz (około 1500 ml), skórę (około 900 ml), oddychanie (około 400 ml) i w kale (około 100 ml). Te niedobory musimy uzupełniać pijąc wodę. Łatwo więc wyliczyć, że wypite 2 litry to ilość optymalna. Do tego należy doliczyć wspomnianą już wodę pochodzącą z pokarmów stałych. Oczywiście zapotrzebowanie na płyny nie musi być uzupełniane jedynie czystą wodą. Mogą to być inne płyny, ale woda jest najbardziej wskazana i według zaleceń ekspertów powinna stanowić minimum 60 proc. wszystkich wypijanych przez nas w ciągu dnia płynów
MIT: Pijąc dużą ilość wody możesz się przewodnić
Nie ustalono górnego limitu spożycia wody. Dla osób aktywnych fizycznie, czy z kamicą nerkową zaleca się wypicie nawet 3-3,5 l wody na dobę. Osoby, które cierpią na niewydolność nerek powinny jednak ilość spożywanych płynów (wszystkich, nie tylko wody) konsultować z lekarzem.
MIT/FAKT: Wypicie bardzo dużej ilości wody w krótkim czasie może wywołać zgon
Nerki są w stanie przefiltrować litr płynów na godzinę. Wypicie zbyt dużej ilości w ciągu godziny może doprowadzić do niewydolności nerek, a więc zagrożenia zdrowia i życia. Jednak, jak tłumaczą eksperci to nie samo nadmierne nawodnienie jest wówczas bezpośrednią przyczyną zgonu.
FAKT: Picie wody odchudza
Woda wypełniając żołądek hamuje uczucie głodu. Wypicie jej szklanki przed posiłkiem rzeczywiście zmniejszy nasz apetyt, chociaż tylko na jakiś czas. Wiele badań wskazuje na korzystny wpływ picia wody na utrzymanie prawidłowej wagi ciała, gdyż powoduje przyjmowanie mniejszej liczby kalorii oraz zwiększa spalanie tłuszczu po posiłkach w porównaniu do innych napojów.
MIT: Nie należy pić wody podczas posiłku
Wodę można pić w czasie posiłku. Rozcieńcza ona "łagodnie" kwasy żołądkowe, ale nie zaburza procesów trawiennych, bo ten efekt jest krótkotrwały. Jej picie wody w czasie jedzenia utlenia tłuszcz w organizmie około 2 godzin szybciej niż w przypadku wypicia innego napoju.
MIT: Woda gazowana lepiej gasi pragnienie
To nieprawda. Obecność gazu może dawać szybsze uczucie ugaszenia pragnienia ze względu na to, że dwutlenek węgla „podrażnia” śluzówki przewodu pokarmowego i żołądka. Może to sprawiać, że wypijamy mniej, niż faktycznie potrzebuje nasz organizm. O tym, czy woda niegazowana jest zdrowsza od niegazowanej pisaliśmy tutaj.
FAKT: Woda nie usuwa cellulitu
To niestety prawda. Samo picie wody nie pomoże pozbyć się cellulitu. Woda poprawi metabolizm, ale nie "wypłucze” cellulitu. Jednak w połączeniu z dietą i treningiem pomoże go zmniejszyć. O tym, jak pozbyć się cellulitu pisaliśmy tutaj.
MIT: Picie wody uśmierza ból
Istnieją badania, które potwierdzają, że odwodnienie może wywoływać ból głowy. Mitem jest jednak przekonanie, że woda jest lekiem na migrenę. Samo wypicie wody, kiedy boli nas głowa, brzuch czy mięśnie zda się jednak na niewiele, bo dolegliwości mają inne źródło niż odwodnienie.
FAKT: Niedobór wody prowadzi do samozatrucia
Brak wody znacznie pogarsza nasz stan zdrowia. Nawet 2-procentowe odwodnienie zaburza procesy pamięci krótkoterminowej, obniża koncentrację, wydłuża czas reakcji na bodziec, odpowiada za pojawienie się uczucia zmęczenia, bóle głowy, osłabienie apetytu i powoduje problemy z utrzymaniem właściwej temperatury ciała. Zbyt mała ilość płynów oznacza nagromadzenie się substancji toksycznych, które są produktem ubocznym przemiany materii, a taki utrzymujący się stan może doprowadzić do upośledzenia wielu funkcji organizmu.
FAKT: Kiedy odczuwasz pragnienie, już jesteś odwodniony
To fakt. Poczucie pragnienia to sygnał, że nasz organizm jest już w około 2-3 proc. odwodniony. Dlatego tak ważne jest picie wody w małych porcjach rozłożonych w ciągu całego dnia - jeszcze zanim poczujemy pragnienie.
Czytaj wszystkie artykuły z cyklu "Świadomie o wodzie":
* w materiale wykorzystano wyniki badania eksploracyjnego opinii dotyczących spożycia wody wśród polskich internautów. Raport powstał na podstawie wypowiedzi internautów umieszczonych w sieci od stycznia 2001 roku do grudnia 2012 roku.