Przyznanie Oscara nie oznacza z automatu, że nagrodzony film jest tym najlepszym z najlepszych. Taka ocena jest oczywiście subiektywna, dlatego przyjrzyjmy się, jak na dzieła ze statuetkami Amerykańskiej Akademii Filmowej patrzą przeciętni widzowie. Oto które tytuły ich zdaniem uchodzą za najmocniejsze w swojej lidze.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
7 najlepszych oscarowych filmów według widzów (RANKING)
Prezentujemy ranking najlepszych oscarowych filmów według widzów serwisu IMDb (urozmaicony o oceny krytyków z Rotten Tomatoes oraz z Filmwebu). Najważniejszym warunkiem było to, aby wyróżnione tytuły miały minimum milion głosów. Tak publiczność ocenia dzieła, które wygrały Oscara.
7. Pulp Fiction
Ocena na IMDb: 8,9/10 (z ponad 2,3 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 92 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,3/10
Gdzie obejrzeć? Netflix
Za kamerą "Pulp Fiction" stanął nie kto inny, jak Quentin Tarantino ("Pewnego razu... w Hollywood"). W Los Angeles zderzają się ze sobą trzy historie opowiedziane w siedmiu aktach. Scenariusz przedstawia nam płatnego zabójcę Vincenta Vegę, jego partnera, Julesa Winnfielda, a także boksera Butcha Coolidge'a. Wątek pierwszego z nich jest najczęściej przytaczany podczas dyskusji na temat kulturowego znaczenia tego filmu. Vega zgadza się eskortować żonę bossa mafii, Mię Wallace, co kończy się legendarnym tańcem do utworu "You Never Can Tell" Chucka Berry'ego i do przedramatyzowanej sceny przedawkowania heroiny.
"Pulp Fiction" krąży wokół motywów przemocy, rozrywki, odkupienia i amerykańskiego nihilizmu.
Na ekranie mogliśmy zobaczyć m.in. Johna Travoltę ("Grease"), Samuela L. Jacksona ("Django"), Bruce'a Willisa ("Szklana pułapka"), Umę Thurman ("Kill Bill"), Tima Rotha ("Planeta małp"), Harvey Keitel ("Wściekłe psy") i Christopher Walken ("Łowca jeleni").
Filmowi kryminalnemu przyznano tylko jednego Oscara (za scenariusz oryginalny), choć był nominowany w kategorii najlepszego filmu, reżysera, montażu aktora pierwszoplanowego dla Travolty, aktora drugoplanowego dla Jacksona i aktorki drugoplanowej dla Thurman.
6. Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia
Ocena na IMDb: 8,9/10 (z ponad 2,1 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 92 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,1/10
Gdzie obejrzeć? Max
"Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia" z 2001 roku zapoczątkowała filmową trylogię Petera Jacksona ("Martwica mózgu") na podstawie prozy J.R.R. Tolkiena. Frodo Baggins, w którego wcielił się Elijah Wood ("Yellowjackets") wyruszył wówczas w podróż do Mordoru, by w płomieniach Góry Przeznaczenia zniszczyć Jedyny Pierścień wykuty przez złegoSaurona. Aby jego misja się powiodła, Gandalf (Ian McKellen) skompletował drużynę, w skład której weszli kochany Sam (Sean Austin), zabawny Pippin (Billy Boyd), zaradny Merry (Dominic Monaghan), cichy Legolas (Orlando Bloom), wyrywny Gimli (John Rhys-Davies), mężny Boromir (Sean Bean) oraz szlachetny Aragorn (Viggo Mortensen).
Za pierwszą część adaptacji legendarnego tytułu fantasy nowozelandzki reżyser i jego ekipa zdobyli cztery Oscary. Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej nagrodziła produkcję za najlepsze zdjęcia, charakteryzację, muzykę oryginalną i efekty specjalne. Dodajmy, że był nominowany jeszcze w 9 kategoriach (m.in. najlepszy film i najlepszy aktor drugoplanowy dla McKellena).
Zarówno krytycy, jak i widzowie byli zachwyceni skalą tolkienowskiego przedsięwzięcia, którego budżet oszacowano 93 mln dolarów. Na całym świecie New Line Cinema zainkasowało 888 mln USD, a film zyskał status drugiej najbardziej dochodowej pełnometrażówki w 2001 roku (wyprzedził go tylko "Harry Potter i Kamień Filozoficzny").
5. Władca Pierścieni: Powrót króla
Ocena na IMDb: 9/10 (z ponad 2 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 94 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,4/10
Gdzie obejrzeć? Max
"Powrót króla" był dla Jacksona wejściem w erę zastępowania efektów praktycznych efektami komputerowymi (dobrym przykładem tendencji reżysera do polegania na CGI była później trylogia "Hobbit"). Finałowa część o niziołku i pierścieniu w mistrzowskim stylu wieńczy naszą podróż po Śródziemiu. "To, co było epickie w poprzednich odsłonach, tutaj wykonano ze zdwojoną siłą. Bitwy mają ogromny rozmach; możemy poczuć się tak, jakbyśmy sami należeli do jazdy Rohirrimów lub przebywali u boku Frodo w grocie Szeloby" – pisaliśmy w naTemat.
Ostatnia część trylogii sięgnęła aż po 11 Oscarów, wygrywając w 2004 roku każdą kategorię, w której była nominowana. Tym sposobem wyróżniono twórców za najlepszy film, reżyserię, scenariusz adaptowany, scenografię, kostiumy, montaż, charakteryzację, muzykę oryginalną, piosenkę Annie Lennox zatytułowaną "Into the West", dźwięk i efekty specjalne.
"'Powrót Króla' to (...) czyste widowisko. Mogą się nim cieszyć nawet ci, którzy nie widzieli dwóch pierwszych filmów" – podsumował znany krytyk filmowy Roger Ebert. Trzecia część przyniosła zysk w postaci 1,1 mld dolarów.
4. Ojciec chrzestny II
Ocena na IMDb: 9/10 (z ponad 1,4 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 96 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,5/10
Gdzie obejrzeć? Amazon Prime Video i Canal+ Premiery
Francis Ford Coppola nakręcił film "Ojciec chrzestny II" w 1974 roku. W drugiej części dramatu gangsterskiego o wielopokoleniowej mafijnej rodzinie Corleone scenariusz miesza dwie linie czasowe. Widzowie obserwują dalsze poczynania Michaela w roli bossa z Nowego Jorku, a także urywki z młodości Vita, którego wcześniej odgrywał Marlon Brando. W sequelu ikoniczną postać – ale odmłodzoną – zagrał znakomityRobert De Niro ("Taksówkarz").
Kontynuacja "Ojca chrzestnego" przyniosła Coppoli 6 Oscarów – za najlepszy film, reżysera, aktora drugoplanowego dla De Niro, scenariusza adaptowanego, scenografii i oryginalnej ścieżki dźwiękowej. Widzowie zachwycali się niezwykłymi sekwencjami, mocnymi dialogami, immersyjnymi kadrami oraz świetną otoczką wizualną, z której aż bił klimat pierwszej połowy XX wieku.
Co więcej, wielu fanów rodziny Corleone z całej trylogii stawia "Ojca chrzestnego II" na samym szczycie podium.
3. Lista Schindlera
Ocena na IMDb: 9/10 (z ponad 1,5 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 98 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,5/10
Gdzie obejrzeć? Niedostępny
"Lista Schindlera" Stevena Spielberga("E.T.") zdobyła aż siedem Oscarów w 1994 roku. Nagrodzono ją za najlepszy film, reżysera, scenariusz adaptowany, muzykę oryginalną, scenografię, zdjęcia, a także montaż. Tu nadmieńmy, że była również nominowana m.in. w dwóch kategoriach aktorskich – szansę na zwycięstwo mieli więc Liam Neeson ("Uprowadzona") za rolę Oscara Schindlera i Ralph Fiennes(Voldemort z filmowej serii "Harry Potter") za postać Amona Goethego, zbrodniarza wojennego i komendanta obozu koncentracyjnego Plaszow.
Czarnobiały dramat o Holokauście jest wstrząsający i skłaniający do głębokiej refleksji, gdyż przedstawia historię niemieckiego przedsiębiorcy, który uratował około 1100 Żydów przed śmiercią.
Wielu historyków (w tym Michael Berenbaum) uważa, że "Lista Schindlera" miała ogromne znaczenie w kwestii rozwijania świadomości na temat Zagłada Żydów. Dzieła Spielberga nie ominęły jednak kontrowersje.
"Film pozostaje rodzajem papierka lakmusowego dla hollywoodzkiego kina. Pytanie, czy dramatyzowanie niewypowiedzianego horroru i traumy za pomocą języka masowej rozrywki jest moralnie możliwe do obrony" – pisał Akiva Gottlieb na łamach gazety "Los Angeles Times".
2. Mroczny Rycerz
Ocena na IMDb: 9/10 (z ponad 2,9 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 94 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,5/10
Gdzie obejrzeć? Max i Netflix
"Mroczny Rycerz" jest drugą części trylogii Christophera Nolana ("Oppenheimer") o Bruce'ie Wayne'ie (Christian Bale). Akcja filmu z 2008 roku koncentruje się wokół playboya-miliardera, porucznika policji Jamesa Gordona (Gary Oldman) i prokuratora okręgowego Harveya Dent (Aaron Eckhart), którzy są sojusznikami w sprawie walki z przestępczością w Gotham City. Na drodze tytułowemu bohaterowie staje bezwzględny Joker, który testuje moralność Batmana. Sprawdza, jak daleko posunie się Mroczny Rycerz, by ratować mieszkańców i najbliższych przed widocznym na horyzoncie chaosem.
Sequel "Batmana: Początku", który odniósł bezapelacyjny sukces, w szczególności przykuł uwagę widzów roląHeatha Ledgera("Zakochana złośnica"). Kultowy aktor w sposób metodyczny podszedł do misji przeniesienia Jokera na duży ekran. Choć to kreacja Jacka Nicholsona("Lśnienie") z 1989 roku oceniana jest jako ta najbliższa komiksowemu pierwowzorowi, aktorstwu Ledgera przypisuje się największe uznanie.
Adaptacja komiksu o Batmanie znalazła się w 8 kategoriach podczas gali rozdania Oscarów w 2009 roku. Do domu zabrała jedynie dwa Oscary – za najlepszy montaż dźwięku i najlepszą rolę drugoplanową dla Ledgera. Nadmieńmy, że odtwórca roli postrachu Gotham zmarł rok przed przyznaniem mu złotej statuetki. Ustalono, że przyczyną śmierci było przedawkowanie leków przeciwbólowych, nasennych i uspokajających na receptę.
1. Ojciec chrzestny
Ocena na IMDb: 9,1/10 (z ponad 2,1 mln głosów)
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 97 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,6/10
Gdzie obejrzeć? Amazon Prime Video i Netflix
"Ojciec chrzestny" z 1972 roku w reżyserii Francisa Forda Coppoli ("Megalopolis") uchodzi za jeden z najlepszych filmów wszech czasów. Dramat gangsterski z Marlonem Brando ("Tramwaj zwany pożądaniem") w roli mafioso o imieniu Vito Corleone powstał na kanwie powieści autorstwa Maria Puza. Fabuła skupia się przede wszystkim na najmłodszym synu Vita, Michaelu (w tej roli Al Pacino z "Człowieka z blizną"), który z outsidera przemienia się w bossa mafii.
Arcydzieło był kandydatem do Oscara w aż 11 kategoriach. Finalnie zdobyło tylko trzy nagrody – za najlepszy film, najlepszego aktora pierwszoplanowego, czyli Brando, oraz najlepszy scenariusz adaptowany.
Bez dwóch zdań wpływ "Ojca chrzestnego" na kinematografię (ówczesną i współczesną) jest znaczący. Coppoli przypisuje się początek renesansu w Hollywood, który objawiał się między innymi ogromnym zainteresowanie publiczności, popularyzacją aktorstwa metodycznego oraz większą chęcią filmowców do eksperymentowania. Od premiery filmu minęło ponad 50 lat, a widzowie wciąż cytują z pamięci scenariusz tegoż klasyka.
W obsadzie pierwszego "Ojca chrzestnego" wymieniono jeszcze nazwiska m.in. Diane Keaton ("Annie Hall"), Jamesa Caana ("Misery"), Roberta Duvalla ("Czas Apokalipsy") i Richarda S. Castellano ("Zakochani i inni"). W Box Office'ie dzieło osiągnęło wynik 250 mln dolarów.