Reklama.
Po opisaniu największych wpadek polityków z prawej strony sceny politycznej, artykuł o podobnej tematyce należy się też politykom lewicy i centrum, ze szczególnym uwzględnieniem rządzących. A wpadek nie brakowało. Zaczynając od tak poważnych jak niedoszacowanie budżetu i zegarki Sławomira Nowaka, kończąc na pośle Zbigniewie Rynasiewiczu (PO), który na komisji infrastruktury chciał "przyp***dolić" koledze z partii.